Kwiecień to kolejny miesiąc, w którym dochodziło do groźnych ataków na statki handlowe, które w mniejszej ilości, ale nadal kontynuują swoje podróże przez Morze Czerwone oraz Zatokę Adeńską. Jak podają międzynarodowe źródła analityczne, w tym Clarksons Research takich przejść statków w zależności od ich typów jest o wiele mniej niż wcześniej. Chodzi o spadki rzędu od około 70 % do nawet 90 % statków różnych typów przepływających mniej przez te niebezpieczne rejony w stosunku do okresu grudnia 2023 roku.
Ostatni miesiąc pierwszego kwartału roku to nie tylko nadal napięta sytuacja międzynarodowa na wielu akwenach świata, skutkująca ograniczonym bezpieczeństwem żeglugi i pierwszymi śmiertelnymi ofiarami wśród cywilnych marynarzy, ale również jedna z największych katastrof z udziałem statku handlowego w ostatnich latach. Zderzenie dużego kontenerowca oceanicznego z mostem w Baltimore USA, bo o tym wypadku mowa będzie miało szereg wielopłaszczyznowych konsekwencji.
Miesiąc luty to przede wszystkim kontynuacja niebezpiecznych zdarzeń dotyczących ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym i na Zatoce Adeńskiej. Łącznie od listopada 2023 roku takich ataków było już ponad 50. Sytuacja spowodowała zaangażowanie sił marynarki wojennej wielu krajów, które starają się chronić szlaki handlowe, ale nie jest to do końca skuteczne. Z tego też względu bardzo duża liczba armatorów przekierowała swoje jednostki na trasy okrężne, co spowodowało liczne opóźnienia i wzrost kosztów transportu.
Pierwszy miesiąc roku to okres wielu różnorodnych niebezpiecznych zdarzeń szkodowych, które pojawiły się w międzynarodowej żegludze. Oprócz zwyczajowych szkód wynikających z niebezpieczeństw morza (ang. perils of the sea) wzrastały zagrożenia ryzykami wojny (ang. war risks) w najbardziej zapalnych obecnie regionach świata. Wysokie zagrożenie nadal występowało na Morzu Czarnym. Dalsza intensyfikacja niebezpieczeństw postępowała na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej.
W miesiącu grudniu trwała przede wszystkim kontynuacja olbrzymiego zagrożenia wojennego, a także konkretne ataki na statki handlowe na Morzu Czerwonym. Uderzenia były dokonywane przez rebeliantów Huti wspieranych przez Iran, którzy stanowczo podkreślili, że pomimo coraz większych zabezpieczeń stosowanych przez organizacje i porozumienia międzynarodowe w zakresie bezpieczeństwa transportu w tamtym regionie nie zaprzestaną takich działań.
Na szlakach żeglugowych na Morzu Czerwonym w okolicach Jemenu oraz Somalii ponownie po długoletniej przerwie zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Powaga sytuacji w tym regionie w ostatnich tygodniach stawała się coraz bardziej odczuwalna na całym świecie i będzie miała konsekwencje dla międzynarodowej żeglugi. W listopadzie doszło bowiem do sporej ilości incydentów związanych z ryzykami wojny, a nawet porwaniem załogi wraz ze statkiem. To na skutek gorących wydarzeń, które dzieją się na Bliskim Wschodzie.
W październiku doszło przede wszystkim bardzo głośnego z polskiej perspektywy zderzenia masowca PŻM – m/s Polesie z innym, brytyjskim frachtowcem. Jak się później okazało polski statek doznał niewielkich uszkodzeń, z kolei druga jednostka w konsekwencji zderzenia – zatonęła. Były też niestety ofiary tego wypadku. Miesiąc październik nie pozostawał jednak bez innych zdarzeń szkodowych odnotowywanych na całym świecie.
Kolejny miesiąc roku – wrzesień, nie pozostał bez różnorodnych i niebezpiecznych zdarzeń szkodowych w żegludze. Ponownie dochodziło najczęściej do pożarów i kolizji. Zdarzyły się również wejścia na mieliznę i inne wypadki morskie. Łącznie we wrześniu odnotowano całkiem sporo, bo aż 76 wypadków morskich (w sierpniu odnotowano 65 takich zdarzeń).
W miesiącu sierpniu międzynarodowy rynek ubezpieczeń morskich odnotował 65 zgłoszonych i zarejestrowanych wypadków morskich. W lipcu było ich 76, natomiast w czerwcu 55. Jak zatem wyglądał ostatni miesiąc pod względem wypadków oraz incydentów na morzach i oceanach świata w większych szczegółach? Jakie były trendy i szczegóły najważniejszych i najbardziej medialnych zdarzeń? Z czym się to wiązało? O najważniejszych wydarzeniach ubiegłego miesiąca w telegraficznym skrócie w naszym cyklicznym, comiesięcznym raporcie.
Lipiec to kolejny miesiąc roku pełen wydarzeń wypadków i zdarzeń morskich. Okres ten obfitował w wiele awarii napędów statków, skutkujących ich niebezpiecznym dla innych jednostek dryfowaniem lub nawet kolizjami. Najbardziej spektakularnym i niebezpiecznym wydarzeniem w tym miesiącu był jednak wybuch pożaru na samochodowcu płynącym z Niemiec do Egiptu z ładunkiem aut, gdzie zarzewiem ognia był najprawdopodobniej jeden z akumulatorów, znajdujących się w samochodzie elektrycznym.
RTE i konsorcjum Chantiers de l'Atlantique - Hitachi Energy podpisały umowę na technologię dla sektora offshore
Awaria mostu obrotowego w Giżycku - ruch jachtów w tym miejscu wstrzymany
Maersk dąży do przyspieszenia łańcuchów dostaw w Europie dzięki nowemu obiektowi przeładunkowemu w Rotterdamie
Testy napędu fregaty programu "Miecznik" w fabryce Rolls-Royce
Morskie epizody ćwiczenia pk. "Sarex 24"
Koniec ery CTV z napędem na paliwa kopalne?